Search
Close this search box.

W związku z awarią naszego numeru telefonu 81 718 08 32 bardzo prosimy o kontakt pod numer 665 344 832. Serdecznie przepraszamy za utrudnienia.

Co jest nie tak????

Nie rozumiem! My staramy się już pół roku, a ona zachodzi za pierwszym razem? Dlaczego los daje dziecko komuś, kto go nie oczekuje, a nas pomija. Możesz mi to wyjaśnić??

Taką wypowiedź usłyszałam podczas rozmowy z koleżanką usiłującą zajść w ciążę. Ładną, szczupłą trzydziestolatką, zajmującą kierownicze stanowisko w dużej korporacji.  Ta ułożona, zdyscyplinowana kobieta, z poukładanym życiem zawodowym i skrupulatnie prowadzonym komentarzem oczekuje, że poczęcie dziecka to jeden z punktów w jej życiorysie, który należy zrealizować w ściśle wyznaczonym czasie. Dotychczasowy tryb życia przyzwyczaił ją, że należy przygotować plan, a potem punkt po punkcie go realizować. Jej determinacja i systematyczność pozwalały jej właśnie w ten sposób działać.

I trudno jej pogodzić się z faktem, że istnieją sytuacje, w których nie wszystko zależy od nas samych. Płodność właśnie do niech należy. Nie istnieje średni czas starania się o dziecko, ale pewnym czasie należy pomyśleć o możliwości, iż naturalne poczęcie dziecka jest dla danej pary niemożliwe.

Staramy się o dziecko już pół roku i chyba coś jest nie tak bo nadal nie jestem w ciąży. Zrobiliśmy wszystkie zalecone przez lekarza badania i nic niepokojącego nie wykazały. Czy niepłodność to już nasz problem?

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stworzyła definicje niepłodności. Czyli stanu, gdy para współżyje bez żadnych zabezpieczeń  3-4 razy w tygodniu i przez rok i nie dochodzi do poczęcia. Wtedy należy zacząć myśleć o znalezieniu przyczyny i rozpoczęciu leczenia.

Wizyta u lekarza specjalisty bardzo często kończy się pytaniem: „Czy to znaczy, że jestem bezpłodna/bezpłodny?”

Nawet jeśli przez roku regularnego współżycia para nie pocznie potomka, odpowiedź na powyższe pytanie bardzo rzadko bywa twierdząca. Par bezpłodnych (czyli trwale niezdolnych do posiadania potomstwa) jest bardzo niewiele. Znacznie wyższy odsetek stanowią pary, które są niepłodne, czyli takie, które bez interwencji medycznej nie są w stanie zajść w ciążę.

Niepłodność zatem jest problemem, który można potraktować jak zadanie. Trudne, bolesne, ale jednak zadanie, z którym można sobie poradzić. Należy tylko przyjąć plan.

Przeczytaj także: